
Nasi
niewidoczni przeciwnicy i bezcieleśni wrogowie nie pokonają nas, ich ciągłe
próby zaszkodzenia nam będą bezpłodne jeżeli nie znajdą w nas słabych punktów,
w które można uderzyć. Dlatego Ojcowie Cerkwi przyjęli niezmienną zasadę: po
radosnych dniach paschalnych, Wozniesieniju
i zejściu Św. Ducha – wchodzimy na arenę postu.
Post został
poświęcony apostołom, pisze błażennyj
Szymon z Tessalonik, ponieważ przez nich dostąpiliśmy wielu błag, oni stali się nauczycielami postu,
posłuszeństwa i wstrzemięźliwości. Dlatego zgodnie z przyjętymi postanowieniami,
po zejściu Św. Ducha – jeden tydzień świętujemy, a od następnego czcimy
apostołów, którzy przekazali i zaszczepili w nas potrzebę poszczenia.
Długość Pietrowa posta jest różna i zależy od
tego kiedy wypadło święto Paschy. Zaczyna się zawsze po niedzieli Wsiech Swiatych (po zakończeniu święta Piatidiesiatnicy), a kończy 11 lipca n.
st. (28 czerwca wg kalendarza juliańskiego). Pietrow post trwa najdłużej 6 tygodni, a najkrócej 1 tydzień i 1
dzień. W tym roku post trwa 11 dni.
W XII wieku patriarcha
antiocheński Teodor Balsamon pisał: siedem dni i więcej przed świętem ap.
Piotra i Pawła wszyscy wierni są zobowiązani przebywać w poście. Ci, którzy nie
będą pościć niech będą odłączeni od wspólnoty chrześcijan prawosławnych”.
A nasi nowostylni
bracia mają w tym roku post „ujemny”. Zakończył się 2 dni wcześniej zanim
zdążył się rozpocząć. O czymś takim Ojcowie cerkwi nie słyszeli. W tamtych
czasach nie operowano jeszcze pojęciem ,,postu ujemnego”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz